Zboże techniczne z Ukrainy – co to jest, jak wpływa na rynek i dlaczego budzi kontrowersje?

Zboże techniczne z Ukrainy – co to jest, jak wpływa na rynek i dlaczego budzi kontrowersje?

Czym jest zboże techniczne i jakie ma zastosowania?

Definicja i klasyfikacja zboża technicznego

Zboże techniczne to surowiec rolniczy pochodzenia roślinnego, który nie spełnia norm jakościowych wymaganych dla zbóż konsumpcyjnych i paszowych, a jego przeznaczenie ogranicza się do celów przemysłowych. W odróżnieniu od zboża przeznaczonego do produkcji żywności lub pasz, zboże techniczne może posiadać:

  • niższą wartość odżywczą,
  • zanieczyszczenia fizyczne lub biologiczne,
  • niewłaściwe parametry wilgotności, gęstości, zawartości białka,
  • śladowe ilości substancji chemicznych, których obecność wyklucza ich użycie w przemyśle spożywczym.

Do kategorii zbóż technicznych zalicza się m.in. pszenicę, kukurydzę, jęczmień, żyto czy owies, które nie zostały zakwalifikowane do wyższych klas ze względu na swoje parametry jakościowe. W praktyce wiele z tych zbóż pochodzi z upraw, które zostały dotknięte warunkami atmosferycznymi (np. suszą, gradem, nadmierną wilgocią) lub były niewłaściwie magazynowane.

Zastosowania przemysłowe zbóż technicznych

Zboża techniczne mają szerokie zastosowanie w przemyśle przetwórczym, gdzie nie są spożywane przez ludzi ani zwierzęta. Wykorzystuje się je m.in. do produkcji:

  • biopaliw (bioetanolu i biogazu) – fermentacja cukrów ze zbóż technicznych pozwala uzyskać paliwa odnawialne, które są alternatywą dla surowców kopalnych,
  • skrobi przemysłowej – wykorzystywanej w przemyśle papierniczym, włókienniczym, farmaceutycznym i chemicznym,
  • klejów, farb, lakierów – zboża służą jako surowiec bazowy dla produkcji ekologicznych materiałów klejących,
  • materiałów opakowaniowych i biodegradowalnych tworzyw sztucznych,
  • etanolu technicznego i spirytusu przemysłowego, stosowanych w przemyśle chemicznym i kosmetycznym.

Zboża techniczne mogą być również wykorzystywane w procesach kompostowania, fermentacji beztlenowej, a nawet do produkcji energii cieplnej w biomasie. Dzięki temu, że ich wartość energetyczna jest wciąż wysoka, mimo braku przydatności do spożycia, stanowią istotny surowiec w sektorze OZE.

Różnice między zbożem technicznym, paszowym i konsumpcyjnym

Aby w pełni zrozumieć specyfikę zbóż technicznych, warto porównać je z dwoma innymi kategoriami zbóż obecnych na rynku: zbożem paszowym i zbożem konsumpcyjnym.

  • Zboże konsumpcyjne – posiada najwyższe parametry jakościowe, spełnia restrykcyjne normy dotyczące zawartości mikotoksyn, wilgotności, zanieczyszczeń, masy tysiąca ziaren itd. Trafia do młynów, piekarni i przemysłu spożywczego jako podstawa do produkcji mąki, kaszy, makaronu, płatków, pieczywa.
  • Zboże paszowe – stosowane do produkcji pasz dla zwierząt gospodarskich. Wymaga odpowiedniego poziomu strawności, wartości energetycznej i braku szkodliwych substancji. Nie spełnia norm konsumpcyjnych, ale musi być bezpieczne dla zwierząt.
  • Zboże technicznenajniższa jakość w klasyfikacji zbóż. Nie nadaje się do spożycia ani do żywienia zwierząt. Jego wartość rynkowa jest również najniższa, ale stanowi ważny surowiec przemysłowy.

Tym samym zboże techniczne nie powinno trafiać do łańcucha żywnościowego ani paszowego, ponieważ jego spożycie przez ludzi lub zwierzęta może stanowić zagrożenie zdrowotne.

Jakie cechy kwalifikują zboże jako techniczne?

W Polsce i Unii Europejskiej obowiązują określone normy klasyfikacji zbóż. Zboże uznaje się za techniczne, jeśli nie spełnia minimalnych wymogów dla zbóż paszowych i konsumpcyjnych. Typowe cechy zbóż technicznych to:

  • zbyt wysoka wilgotność (powyżej 15-16%),
  • obecność pleśni, grzybów lub mikotoksyn,
  • zanieczyszczenia mineralne i organiczne,
  • obniżona masa hektolitra (poniżej 72 kg/hl),
  • niewłaściwa zawartość białka i glutenu,
  • ślad pozostałości pestycydów,
  • uszkodzenia mechaniczne ziaren (łuski, pęknięcia),
  • obecność insektów lub jaj szkodników.

Takie zboże nie przechodzi testów jakościowych w punktach skupu i nie może być kupowane przez młyny ani mieszalnie pasz.

Ryzyka związane z nieprawidłowym wykorzystaniem zbóż technicznych

Mimo że zboża techniczne są cennym surowcem przemysłowym, ich obecność na rynku niesie też poważne ryzyko nadużyć. Największym zagrożeniem jest celowe lub przypadkowe wprowadzenie ich do obrotu jako zboża paszowego lub konsumpcyjnego, co może prowadzić do:

  • skażenia łańcucha pokarmowego,
  • zatrucia ludzi lub zwierząt,
  • obniżenia jakości produktów spożywczych i mięsnych,
  • wprowadzenia do obiegu pestycydów lub mikotoksyn w nadmiarze,
  • naruszenia zasad uczciwej konkurencji na rynku zbóż.

W Polsce wielokrotnie ujawniano przypadki, w których zboże techniczne importowane z Ukrainy było przebrane, zmielone i sprzedawane jako mąka konsumpcyjna lub pasza dla drobiu i trzody chlewnej, co stanowi poważne naruszenie przepisów sanitarnych i celnych.

Właśnie dlatego monitorowanie rynku zbóż technicznych, ich prawidłowa klasyfikacja i właściwe oznaczenie w dokumentacji transportowej są tak ważne dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju i ochrony polskich rolników, którzy konkurują z nieuczciwym importem.

W kolejnej części artykułu przyjrzymy się dokładnie, jak zboże techniczne z Ukrainy trafia do Polski, dlaczego wywołało kryzys i jakie są jego konsekwencje dla polskiego rolnictwa, gospodarki i konsumentów.

zboże techniczne z ukrainy co to znaczy

Zboże techniczne z Ukrainy – jak trafia do Polski i dlaczego wywołuje kryzys?

Początek napływu zbóż z Ukrainy – korytarze solidarnościowe

W wyniku inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku, eksport ukraińskich towarów rolnych, w tym zbóż, został poważnie zakłócony. Zablokowane porty czarnomorskie uniemożliwiły wysyłkę tradycyjnymi szlakami morskimi, a ogromne ilości surowców rolnych zaczęły być transportowane drogą lądową – przez Polskę, Rumunię, Węgry i Słowację. W odpowiedzi na kryzys, Unia Europejska i Polska otworzyły tzw. korytarze solidarnościowe, które miały ułatwić tranzyt ukraińskiego zboża do krajów trzecich.

Zboże, które miało tylko przejeżdżać przez Polskę, zaczęło zatrzymywać się na miejscu, trafiając na rynek wewnętrzny. W efekcie, w 2022 i 2023 roku do Polski napłynęły setki tysięcy ton zbóż – w tym zboże techniczne, które według deklaracji miało być przeznaczone do przemysłu, ale w praktyce często trafiało do obrotu konsumpcyjnego lub paszowego.

Brak ceł i kontroli – furtka dla nieuczciwego importu

W tym samym czasie, w ramach solidarności z Ukrainą, zniesiono cła importowe oraz kontrole fitosanitarne na granicach UE. Choć miało to przyspieszyć pomoc dla Ukrainy, stworzyło również lukę prawną, która została wykorzystana przez nieuczciwych pośredników i firmy skupujące zboże.

Brak kontroli pozwolił na:

  • zmianę przeznaczenia zboża technicznego na konsumpcyjne lub paszowe,
  • przebieranie i mieszanie partii o różnej jakości,
  • brak jasnych certyfikatów pochodzenia i zastosowania,
  • dumping cenowy – sprzedaż importowanego zboża poniżej kosztów produkcji krajowej.

W efekcie na polski rynek trafiło niekontrolowane zboże niewiadomego pochodzenia i przeznaczenia, które nie tylko obniżyło ceny rynkowe, ale także zaburzyło bezpieczeństwo żywnościowe i zaufanie konsumentów.

Zboże techniczne zamieniane na konsumpcyjne – skandal, który poruszył kraj

Największe emocje i kontrowersje wzbudził fakt, że część zboża technicznego z Ukrainy była fałszywie deklarowana jako zboże konsumpcyjne lub paszowe. Dochodziło do:

  • zmiany dokumentów przewozowych,
  • fałszowania świadectw jakości,
  • przerobu zboża w młynach i sprzedaży jako mąki,
  • dodawania zbóż technicznych do pasz bez informowania odbiorców.

Ujawnione przez media przypadki – np. z woj. lubelskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego – pokazały, że zboże techniczne trafiało do piekarni, do obrotu hurtowego i do zakładów mięsnych, bez jakiejkolwiek weryfikacji sanitarnej. To doprowadziło do największego kryzysu zaufania w polskim rolnictwie i przemyśle spożywczym od lat.

Skutki dla polskich rolników i producentów zbóż

Najbardziej dotkniętą grupą byli polscy rolnicy, którzy w czasie zalewu importem:

  • nie mogli sprzedać własnego zboża,
  • musieli konkurować z cenami dumpingowymi,
  • wstrzymali sprzedaż lub byli zmuszeni do sprzedaży poniżej kosztów produkcji,
  • obserwowali, jak ich magazyny zalegają z niesprzedanym ziarnem.

Ceny skupu zbóż spadły w niektórych regionach o 40–60%, co w połączeniu z rosnącymi kosztami nawozów, paliw i pracy, doprowadziło do załamania rentowności wielu gospodarstw. Dotknięte zostały przede wszystkim gospodarstwa rodzinne, które nie miały silnej pozycji negocjacyjnej wobec dużych skupów i firm paszowych.

Pojawiły się również trudności ze sprzedażą ziarna w przyszłym sezonie, a także obawy o utrzymanie zdolności kredytowej i płynności finansowej gospodarstw. Kryzys zbożowy zaczął więc przenikać do innych obszarów gospodarki wiejskiej – od usług transportowych, przez młyny, aż po lokalne rynki pracy.

Protesty, blokady i bunt społeczny

Fala niezadowolenia przelała się na ulice miast i granice kraju. Rolnicy zaczęli organizować:

  • protesty i blokady dróg,
  • blokady przejść granicznych z Ukrainą,
  • pikiety pod urzędami wojewódzkimi i instytucjami rządowymi,
  • wystąpienia medialne i petycje do władz.

W centrum zarzutów znalazły się:

  • brak odpowiedniego nadzoru państwowego,
  • ignorowanie sygnałów płynących z organizacji rolniczych,
  • brak wsparcia finansowego i interwencyjnego skupu,
  • zbyt długi czas reakcji na sytuację kryzysową.

Organizacje rolnicze, takie jak NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”, OPZZRiOR i Agrounia, apelowały o:

  • natychmiastowe wstrzymanie importu zbóż technicznych,
  • powrót kontroli granicznych,
  • wdrożenie systemu certyfikacji i identyfikowalności zbóż,
  • rekompensaty za poniesione straty.

Społeczna presja sprawiła, że rząd zmuszony był podjąć działania, ale reakcje były spóźnione i w opinii wielu nieskuteczne. Tymczasem zboże techniczne z Ukrainy nadal trafiało do Polski, co powodowało dalsze napięcia społeczne i gospodarcze.

W kolejnej części artykułu przyjrzymy się temu, jakie działania zostały podjęte przez państwo i UE w celu opanowania kryzysu, oraz czy istnieją skuteczne rozwiązania, które mogą zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.

zboże techniczne z ukrainy w polsce

Działania państwa i Unii Europejskiej – czy kryzys da się opanować?

Interwencje polskich służb kontrolnych

W obliczu narastającego kryzysu związanego z niekontrolowanym napływem zboża technicznego z Ukrainy, polskie władze podjęły szereg działań mających na celu przywrócenie porządku na rynku rolnym. Do działań włączono m.in.:

  • Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) – przeprowadzała kontrole jakości partii zbóż trafiających do magazynów, młynów i firm paszowych, weryfikując zgodność dokumentów z rzeczywistym stanem towaru,
  • Krajową Administrację Skarbową (KAS) – analizowała dokumenty celne, faktury i zgłoszenia importowe, tropiąc nieprawidłowości i próbę zamiany przeznaczenia zboża,
  • Inspekcję Weterynaryjną i Sanepid – monitorowały, czy do pasz i żywności nie trafiało zboże niespełniające norm bezpieczeństwa,
  • Inspekcję Transportu Drogowego (ITD) – prowadziła kontrole transportów zbóż na drogach, w tym ważenie, sprawdzanie dokumentacji i celu przewozu.

Skala nieprawidłowości okazała się niepokojąco wysoka, co unaoczniło konieczność zwiększenia nadzoru nad importem produktów rolnych oraz wdrożenia systemów identyfikowalności partii zboża od granicy aż po końcowy odbiór.

Blokada importu i nowe zasady handlu

Wiosną 2023 roku rząd polski, pod wpływem nacisków społecznych i protestów rolników, ogłosił czasowe wstrzymanie importu zbóż i innych produktów rolnych z Ukrainy, w tym zboża technicznego. Działanie to miało na celu:

  • ustabilizowanie cen na rynku krajowym,
  • ochronę interesów polskich producentów zbóż,
  • zatrzymanie dalszego napływu zbóż o niepewnej jakości,
  • zyskanie czasu na opracowanie długofalowych rozwiązań.

Równolegle wprowadzono obowiązek zgłaszania celów importu zboża z Ukrainy, wraz z określeniem kategorii (spożywcze, paszowe, techniczne). W planach znajduje się obowiązek etykietowania i oznakowania zboża już na etapie granicy oraz cyfrowe śledzenie partii z użyciem systemów informatycznych.

Te zmiany, choć spóźnione, miały stanowić pierwszy krok ku uszczelnieniu systemu i odbudowie zaufania rolników oraz konsumentów.

Pomoc dla rolników – dopłaty i interwencje

W odpowiedzi na straty poniesione przez rolników, rząd wprowadził mechanizmy wsparcia finansowego. Obejmowały one:

  • dopłaty do sprzedanych zbóż – aby zrekompensować różnice między ceną rynkową a kosztem produkcji,
  • skupy interwencyjne zbóż prowadzone przez państwowe podmioty lub samorządy,
  • ulgi i rozłożenie spłat kredytów rolnych,
  • możliwość umorzenia składek KRUS i odroczenia podatków rolnych,
  • dodatkowe środki unijne przeznaczone dla krajów frontowych (Polska, Rumunia, Bułgaria), które najbardziej odczuły napływ tanich zbóż.

Choć wsparcie było realne, wielu rolników zwracało uwagę, że:

  • dopłaty były spóźnione i niewystarczające,
  • biurokracja opóźniała wypłaty,
  • nie wszyscy spełniali kryteria kwalifikacji do pomocy.

W praktyce więc kryzys nie został w pełni zażegnany, a poczucie niesprawiedliwości i niedopatrzeń administracyjnych pogłębiło frustrację środowisk wiejskich.

Działania Unii Europejskiej i nowe regulacje

Presja społeczna i polityczna w Polsce i innych krajach dotkniętych napływem zboża technicznego zmusiła również Unię Europejską do podjęcia decyzji. UE wprowadziła:

  • ograniczenia czasowe w imporcie czterech kluczowych produktów rolnych z Ukrainy, w tym zbóż,
  • mechanizmy monitoringu i sprawozdawczości dla produktów rolnych wjeżdżających do UE,
  • propozycję stworzenia systemu certyfikacji zboża technicznego, który jednoznacznie określałby jego przeznaczenie i uniemożliwiał zamianę w łańcuchu dostaw,
  • fundusz wsparcia dla krajów przyfrontowych, finansowany ze środków unijnych, aby zrekompensować straty rolników.

UE jednocześnie utrzymała zasadę solidarności z Ukrainą, uznając konieczność wsparcia jej eksportu, ale zaakcentowała potrzebę ochrony rynków lokalnych. Rozpoczęto także prace nad nowymi mechanizmami równoważenia interesów wspólnotowych z bezpieczeństwem żywnościowym i gospodarczym państw członkowskich.

Znaczenie edukacji i transparentności rynku

Jednym z ważnych wniosków płynących z kryzysu zbożowego było zrozumienie, że bez przejrzystości i zaufania nie da się utrzymać równowagi na rynku rolnym. Konieczne jest:

  • jasne oznaczanie pochodzenia i jakości produktów,
  • wdrożenie systemów informatycznych śledzenia partii zbóż,
  • szkolenie rolników, pośredników i konsumentów w zakresie klas zbóż,
  • powszechna edukacja społeczeństwa w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego.

Konsument musi wiedzieć, skąd pochodzi jego chleb, producent musi mieć pewność, że nie konkuruje z podróbkami, a państwo – że kontroluje kluczowe sektory rynku.

Kryzys związany ze zbożem technicznym z Ukrainy odsłonił systemowe słabości i brak przygotowania do zarządzania importem w czasie kryzysu. Pokazał też, że otwartość handlowa musi iść w parze z odpowiedzialnością i nadzorem, a solidarność nie może oznaczać chaosu.

Dalsze działania – zarówno na szczeblu krajowym, jak i unijnym – powinny dążyć do budowy odporniejszego, uczciwszego i bardziej transparentnego rynku zbóż, z korzyścią dla rolników, konsumentów i całego łańcucha dostaw żywności w Europie.

FAQ Zboże techniczne z Ukrainy – pytania i odpowiedzi

Co to jest zboże techniczne?

Zboże techniczne to zboże przeznaczone do przemysłowego przetwórstwa – np. na biopaliwa, kleje, skrobię – i nie powinno trafiać do łańcucha spożywczego ani paszowego.

Dlaczego zboże techniczne z Ukrainy wzbudza kontrowersje?

Część importowanego zboża technicznego była sprzedawana jako zboże konsumpcyjne, co wpłynęło negatywnie na ceny i bezpieczeństwo żywności w Polsce.

Jakie są zagrożenia związane z użyciem zboża technicznego jako paszy lub żywności?

Zboże techniczne może zawierać pozostałości środków chemicznych lub być zanieczyszczone, co czyni je niebezpiecznym dla ludzi i zwierząt.

Czy państwo kontroluje jakość importowanego zboża?

Tak, inspekcje takie jak IJHARS, KAS i ITD przeprowadzają kontrole, jednak skala importu w ostatnich latach utrudniała pełną kontrolę.

Co robi Unia Europejska w tej sprawie?

UE rozważa wprowadzenie certyfikatów i lepszej identyfikacji zboża technicznego oraz wsparcie dla państw członkowskich dotkniętych kryzysem.

Janusz Krajewski

Od lat zgłębiam tajniki życia na wsi – od ekologicznej uprawy po domowe przetwory i rzemiosło. Wierzę, że najlepsze rozwiązania to te, które harmonizują z naturą i tradycją, dlatego chętnie dzielę się swoimi doświadczeniami i sprawdzonymi poradami. Ceni prostotę i naturalne podejście do codzienności, inspirując innych do odkrywania piękna życia blisko natury.